Tym razem wybraliśmy się na Czeską wodę, łowisko ''KOBLOV'' mieści się jakieś osiem kilometrów od granicy z Czechami a więc stosunkowo blisko:) mimo późnej pory roku jaką jest Listopad i związanej z tym niskiej temperatury wody udał się nam przechytrzyć bardzo ładne karpie pełnołuskie i nie tylko ale to już zobaczycie sami :)